Ze względu na zwiększanie się na świecie ilości osób zażywających narkotyki coraz więcej państw zleca swoim ośrodkom medycznym przeprowadzenie badań nad wpływem, zwłaszcza tzw. lekkich narkotyków na organizm ludzki. Chciałbym przedstawić wyniki badań dotyczących marihuany, jakie przeprowadzili naukowcy amerykańscy.
Chyba najważniejszym odkryciem było stwierdzenie, że praktycznie niemożliwe jest przedawkowanie marihuany. Okazało się, że dawka składnika odpowiadającego za odurzenie zawartego w marihuanie potrzebna do przedawkowania jest 40000 razy większa od ilości alkoholu powodującej upojenie. Według statystyk rocznie umiera około 5000 osób z powodu zatrucia alkoholem, ale ani jedna z powodu przedawkowania marihuany (przynajmniej nie ma takiego przypadku odnotowanego w oficjalnych statystykach). Badania przeprowadzone na osobach nałogowo palących marihuanę (nawet do 18 „skrętów” dziennie) wykazały, że pomimo tego, że wpływa ona na mózg pobudzająco, to nie powoduje jego uszkodzeń (w przeciwieństwie do np. alkoholu). Marihuana powoduje nieznaczny wzrost amplitudy fal alfa, które odpowiadają za stan odprężenia (są też łączone z ludzką kreatywnością). Powoduje za to osłabienie pamięci krótkoterminowej, ale tylko, jeśli palacz jest pod wpływem alkoholu. Nie ma również wpływu na układ naczyniowo-sercowy u osób zdrowych, za to u chorych na nadciśnienie, miażdżycę lub inne choroby serca powoduje zwiększenie objawów chorobowych, natomiast wpływ na ciśnienie krwi nie jest jeszcze jednoznacznie określony.
Okazało się również, że marihuana nie ma wpływu na układ hormonalny i poziom hormonów we krwi. W laboratoriach przeprowadzono badania polegające na wstrzyknięciu szczurom ogromnych ilości THC (związku aktywnego marihuany) i okazało się, że w takiej sytuacji zmniejszała się ilość produkowanych limfocytów. Nie potwierdzono, ani nie obalono teorii, że palacze marihuany po pewnym czasie przerzucają się na tzw. twardsze narkotyki.
Nieoficjalne jeszcze wyniki badań (nie potwierdzone przez inne zespoły badawcze) stwierdzające, że marihuana pomaga w leczeniu kilku form epilepsji, zmniejsza dolegliwości związane z nudnościami spowodowanymi przez chemioterapię oraz zmniejsza ciśnienie wewnątrz gałki ocznej.
