Kara 10 milionów euro została narzucona na właściciela największego holenderskiego coffee shopu Checkpoint Meddie Willemsena przez sędziów w Middelburgu. Wszystko przez kpiny z holenderskiej polityki tolerancyjnej. Okazało się, że coffee shopy działały pod parasolem lokalnych władz, policji, a nawet prokuratorów.