Konsumpcja marihuany przez kobiety nie jest nowym zjawiskiem, bo przecież od pokoleń z dumą wychwalały pożytki płynące ze stosowania konopi. W dzisiejszych czasach kobiety zaczynają na nowo odkrywać zalety tej rośliny i wykorzystują je dla poprawy swojego samopoczucia oraz funkcjonowania w życiu codziennym.
Kobiety słyną ze swojej rozwagi i rozsądku, tak jest tez w przypadku marihuany. Chociaż alkohol jest tańszy, to kobiety wybierają marihuanę ze względu na jej efektywność oraz proporcji ryzyka do korzyści i uwzględnienia skutków ubocznych obu środków. Jak wiemy skutki spożywania alkoholu przez kobiety najczęściej są fatalne i kończą się kompletną kompromitacją.
Kobiety wybierają marihuanę, ponieważ są przekonane, że jest ona czymś bezpieczniejszym dla ich zdrowia, w szczególności jeśli chodzi o możliwość przesadzenia. Ponadto po marihuanie nie ma kaca.
Wedle ogólnoświatowego trendu spożywania produktów egologicznych i jak najbardziej naturalnych oraz nieprzetworzonych nie jest chyba zaskakujące, że kobiety wybierają konopie także dlatego, że jest to roślina, która w wielu kręgach nie jest nawet postrzegana jako narkotyk.
Najważniejszą kwestią może okazać się jednak fakt, że marihuana pomaga w walce z dolegliwościami typowo kobiecymi. Pomaga ona w walce z depresjami, zwalcza bóle głowy, PMS, a także niweluje skurcze, które towarzyszą kobietom podczas miesiączki. Pomaga także w relacjach z partnerem, szczególnie tych intymnych, ponieważ zwiększa libido, czego nie możemy powiedzieć o alkoholu.